25 maja 2011

Drogie Panie testujemy: Editt Cosmetics, Perfect Mat


Po pierwsze: Co, to jest?



Fluid hipoalergiczny do cery mieszanej i tłustej, ze skłonnością do wyprysków. Jego zadaniem jest matowienie cery na wiele godzin i nadawanie skórze zdrowego wyglądu. 

Po drugie: Opakowanie. 

Szklany, malutki słoiczek, który mieście w sobie 30 ml. produktu. Aplikacja z niego, może nie należy do najbardziej higienicznych, ale jeśli ja dałam radę, to i Wam nie sprawi, to problemu :)




Po trzecie: Co ja o tym myślę? 

Przytargała go do domu moja mama, za całe 3 złote kupiła go w sklepie ,,Tanie Kupowanie" w Arkadach na Alei 3-go Maja w Warszawie. Gdy pierwszy raz ujrzałam Perfect Mat, lekko się przeraziłam... Był pomarańczowy niczym piękna, dojrzała pomarańcza :) Schowałam go do pudła, i aż do poniedziałku tam leżał. Właśnie w miniony poniedziałek się przemogłam i nałożyłam go na buzię. Nakłada się bardzo fajnie, nie tworzy smug i łatwo się rozciera. Co dziwne kolor idealnie stopił się z moją cerą, nie robiąc z niej pomarańczowej bomby. Podkład ma gęstą, kremową konsystencję lekko przypominającą piankę, przez co bardzo dobrze kryje wszelkie niedoskonałości. Twarz utrzymuje w rydzach na ok. 5 godzin, później lekko świeci mi się nos, lecz policzki, czoło i broda zostają bez zmian.  Trwałość oceniam na dobry +, nie brudzi ubrań i jeśli nie mamy tendencji do majstrowania/podpierania się rękoma będzie z nami od rana do wieczora. Używałam go dopiero 3 razy i póki co mnie nie zapchał, ale jeśli by się, to zmieniło nie omieszkam Was zawiadomić :)



Po czwarte: Polecam?

Jeszcze za wcześnie, żebym mogła wypowiedzieć się czy polecam ten kosmetyk. Poczekam jakieś 2 tygodnie, i dopiero wtedy z czystym sumienie wypowiem się na ten temat :) Póki, co porównanie, po lewej Perfect Mat po prawej Joko Cashmere Finish.


10 komentarzy:

  1. Według mnie nawet na zdjęciach widać że jest pomarańczowy na tych gdzie jest roztarty

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja babcia go ma kupiła w jakimś slepie za 5zł i jakoś nie byłam do niego przekonana bo był taki strasznie wodnisty. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. kurcze jak za 3zl to moim zdaniem sie oplaca ;-) ladnie sie ten odcien prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie wiedziałam,że są wogóle tak tanie kosmetyki.Szkoda,że moja cera jest baardzo wybredna:(.Dziękuję z całego serca za wyróżnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym się bała go używać ;) Nie ufam tak tanim kosmetyko, szczególnie do twarzy- bałabym się że mnie zapcha.

    OdpowiedzUsuń
  6. mam ten podkład i używam go codziennie.Uważam, że jest świetny i zdecydowanie mogę go polecić, zużyłam już prawie 2 opakowania i jestem bardzo zadowolona z efektów. Na pewno nie kupiłabym go,bo uznałabym, że skoro jest tani na pewno się nie sprawdzi. A jednak:) poleciła mi go moja przyjaciółka, za co jestem jej bardzo wdzięczna :)
    tak poza tym, to świetny blog. zapraszam do mnie
    http://undecided-caroline.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. mam pastelowy jasny i naturalny jasny - są ok na zimę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie polecam tego chłamu stosuje go ok.3 tygodni skora mi sie po nim strasznie wysuszyła a w okolicach ust i na brodzie oraz na policzkach mam czerwone plamy tak jak po opaleniznie skora mi schodzi -.-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fluid w słoiczku ma właściwości wysuszające i sprawiający efekt maski, ale polecam ten w tubce, jest kompletnie inny i fajny :)

      Usuń
    2. Fluid w słoiczku ma właściwości wysuszające i sprawiający efekt maski, ale polecam ten w tubce, jest kompletnie inny i fajny :)

      Usuń

Proszę, nie zostawiaj komentarzy typu ,,Zapraszam do mnie.." czy ,,Obserwuję, liczę na, to samo..". Mój blog nie służy do autopromocji. Jeśli chcesz żebym odwiedziła Twojego bloga, zostaw jego adres, na pewno zajrzę :)

Dziękuję za wszystkie komentarze :)