7 maja 2012

Drogie Panie testujemy: Profesjonalny cień i eyeliner w sztyfcie - e.l.f.


Co, to jest ?

Sztyft 2 w 1 jest jest jedwabiście kremowy. Jest  cienkim wyrazistym  eyelinerem z jednej strony  oraz   cieniem  do powiek z drugiej strony. Daje piękny nasycony kolor powieki. Sztyft jest poręczny i elegancki. Pojemność 1,1 g.

Opakowanie. 

Profesjonalny cień i eyeliner ma formę ołówka. Z jednej strony zakończony jest cieniem w sztyfcie, a z drugiej automatyczną kredką do oczu. Całe opakowanie wykonane jest z dobrej jakości czarnego, matowego plastiku. 
Co Ja, o tym myślę ?

Kredka ma przyjemną kremową, konsystencję. Dobrze nakłada się na powieki, choć robi się przy tym nieco tępa. Dzięki temu, że jest automacztyczna nie trzeba jej temperować, co jest bardzo dużym plusem i udogodnieniem.
Kolor kredki, to mocna czerń bez żadnych drobinek. Ładnie wygląda na oku, nie odbija się na powiece ani nie rozmazuje. Na moich oczach trzyma się do kilku godzin. Mimo, że nie jest, to kredka wodoodporna, nie straszne, są jej łzy czy wiatr. 
Druga końcówka ołówka, to cień w sztyfcie. Ma on kremową, masełkowatą konsystencję. Jest dobrze napigmentowany, i już jedna jego warstwa pokrywa powiekę mocnym, nasyconym kolorem. 
Po roztarciu kolor ten nieco zanika, jednak nadal jest widoczny. Cień ładnie wygląda w połączeniu z cienką kreską, jak i świetnie współpracuje jako baza pod inne cienie. Kolor, ten  opisałabym jako ciemny grafit, z mikroskopijnym srebrnymi drobinkami. 
Polecam ?

E.l.f. łącząc oba te produkty w jednym opakowaniu, sprawił, że mamy od razu pod ręką kredkę i cień. Możemy nim teoretycznie wykonać cały makijaż oka, dodając tylko tusz do rzęs. Bardzo fajny produkt dwa w jednym dostępny w różnych kolorach :)


Dostępność: polska strona mająca w swoim asortymencie wszystkie produkty e.l.f, oraz niemiecka strona e.l.f. 
Cena: 4,79 euro.

4 komentarze:

  1. Kredka wygląda fajnie, widać, że jest dobrze napigmentowana. Jeśli chodzi o cień- nie jestem przekonana.

    Zapraszam do akcji na moim blogu pod hasłem: ,,Jestem świadomym konsumentem''!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. spotykam się z tym produktem pierwszy raz u Ciebie na blogu, nigdy go wcześniej nie widziałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. w innym kolorze? :) chętnie bym się z nimi zapoznała na włąsnej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna sprawa :)
    Ja z elfa dopiero co kupiłam dwa pierwsze produkty w ramach testu. Zobaczę ile to to warte :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie zostawiaj komentarzy typu ,,Zapraszam do mnie.." czy ,,Obserwuję, liczę na, to samo..". Mój blog nie służy do autopromocji. Jeśli chcesz żebym odwiedziła Twojego bloga, zostaw jego adres, na pewno zajrzę :)

Dziękuję za wszystkie komentarze :)