9 września 2011

Drogie Panie testujemy: Colour Obsession 3D Effect, Hean.


Co, to jest?

Wyrafinowany kolor i sexy blask. Ekspresowy efekt 3D. Trwały błyszczyk wygładza i nawilża usta oraz uwydatnia ich kształt i kontur. Formuła Long Wear.
Formuła wzbogacona o Kiosmetinę która:
- intensywnie nawilża i pielęgnuje usta,
- zwiększa objętość ust - widoczny efekt 3D
- wygładza i uelastycznia naskórek ust
 - działa przeciwzmarszczkowo, zapobiega starzeniu się naskórka ust
Woski Carnauba, pszczeli i olejek makadamia - pielęgnują i chronią naskórek ust. 

Opakowanie. 

Wykonane z mocnego plastiku, o fajnym kształcie. Dobrze leży w dłoni, przyjemna dla oka szata graficzna :)





Co ja o tym myślę?

Aplikator: Mała, lekko ścięta pod skosem gąbeczka. Łatwo aplikuje się nią błyszczyk, mogłaby tylko trochę więcej go nabierać.
Konsystencja: Oba mazidła mają gęstą, kremową konsystencje. Bez trudu można równo rozprowadzić je na powierzchni ust.
Kolor: 41 Delicate Mousse - typowy nudziak, idealnie komponuje się z moim odcieniem skóry, średnio kryjący, nie zbiera się w załamaniach, zawiera delikatne, ledwo widoczne drobinki.
46 Fantasy Rose -  nieco barwi usta na czerwony kolor z mikroskopijnymi drobinkami, przyjemnie się go nosi, nie lepi się.
Trwałość: Zarówno numer 41 jak i 46 mają, tą samą trwałość. Bez jedzenia i picia wytrzymują na ustach do kilku godzin.
Zapach: Przyjemny lekko budyniowy.

od lewej Fantasy Rose, Delicate Mousse
41 Delicate Mousse
46 Fantasy Rose
Polecam?

Przyjemne błyszczyki, idealne do torebki i poprawek w ciągu dnia. Mają średnią trwałość, ładny zapach i piękne kolory. Myślę, że każda z nas znajdzie coś dla siebie z pośród 8 odcieni. Dostępne są na stronie internetowej Hean, dokładnie tu za niecałe 9 zł. 

2 komentarze:

Proszę, nie zostawiaj komentarzy typu ,,Zapraszam do mnie.." czy ,,Obserwuję, liczę na, to samo..". Mój blog nie służy do autopromocji. Jeśli chcesz żebym odwiedziła Twojego bloga, zostaw jego adres, na pewno zajrzę :)

Dziękuję za wszystkie komentarze :)