9 września 2011

Drogie Panie testujemy: Intensywny krem antyceluitowy na noc, Dermacol.

Co, to jest?

Krem skutecznie działa przeciw nocnemu odkładaniu tłuszczu i usprawnia odprowadzanie toksyn z ciała w czasie, kiedy można osiągnąć maksymalny efekt działania. Ekstrakty z alg morskich, kasztanowca i kofeiny wzmacniają rozkład tłuszczu w naskórku, chronią przed utratą kolagenu i elastyny oraz efektywnie redukują cellulit. Działanie kremu zostało wzmocnione czynnym kompleksem Polyplant Anti-Cellulite, który stymuluje i wygładza naskórek.

Rezultaty
Przy regularnym stosowaniu kremu naskórek staje się jędrniejszy, a efekt "pomarańczowej skórki" jest widocznie zredukowany.

Stosowanie
Co wieczór nakładaj okrężnymi ruchami na dotknięte cellulitem partie ciała. 


Opakowanie.

Miękka, plastikowa tubka dość dużych rozmiarów. Przez mały dzióbek wydostaje się tyle produktu ile potrzebujemy. 


Co ja o tym myślę?

Konsystencja: Dość rzadka, typowo żelowa, szybko się wchłania. Nie pozostawia lepkiej powłoki. 
Zapach: Ledwo wyczuwalny, ale nie drażniący. 
Uczulenie: Żadnego wysypu czy reakcji niepożądanej nie zauważyłam :)
Efekt: Kremu używam od jakiś dwóch bądź trzech miesięcy. Skóra jest bardziej napięta i wygładzona, jednak czy pozbyłam się celluitu? Nie, bo go nie mam :) Nie wiem jak będzie się zachowywał przy bardziej problematycznej skórze z pomarańczową skórką, ale myślę, że na pewno będzie dobrym uzupełnieniem ćwiczeń. Bo jak wiadomo same kremy cudów nie zdziałają :) 


Polecam? 

Z pewnością przyda się każdej dziewczynie, która walczy z celluitem. Sprawia, że skóra staje się bardziej napięta i gładsza. Ma przyjemny zapach i szybko się wchłania. Krem kosztuje 39,90 zł. i jest dostępny w drogerii internetowej Esentia, tutaj. Mam wrażenie, że 40 zł. za krem, to dość sporo pieniędzy, a jakie zdanie macie Wy?

1 komentarz:

  1. ładne opakowanie uwielbiam fioletowe opakowania :) ale jakoś nie wierzę w cudowne działanie takich kremów.

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie zostawiaj komentarzy typu ,,Zapraszam do mnie.." czy ,,Obserwuję, liczę na, to samo..". Mój blog nie służy do autopromocji. Jeśli chcesz żebym odwiedziła Twojego bloga, zostaw jego adres, na pewno zajrzę :)

Dziękuję za wszystkie komentarze :)