25 maja 2012

Drogie Panie testujemy: Relaksujący krem do pielęgnacji, i masażu ciała - Safira.

Co, to jest ?

Doskonały preparat pielęgnujący suchą, łuszczącą się skórę całego ciała. Koi podrażnienia i uszkodzenia naskórka.
Składniki (INCI): Petrolatum, Mineral Oil, Dimethicone, Hydrogenated Castor Oil, Menthol, Ethylparaben, Parfum, Linalool, Limonene, Lilial, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Alpha Isomethyl Ionone.

Opakowanie.

Plastikowy słoik, o pojemności 100 ml. Całkiem przyjemnie wydobywa się z niego kremik. Słoik jest szczelny, i stosunkowo zgrabny. 

Co Ja, o tym myślę ?

Krem ma przyjemną, masełkowatą i nieco zbitą konsystencję. Która roztapia się pod wpływem ciepła palcy. Łatwo rozsmarowuje się na skórze, szybko wchłania i bardzo dobrze nawilża. Nie zostawia skóry tłustej, ani lepkiej.
Pozostawia ciało miękkie, i wygładzone. Jego zapach przywodzi mi na myśl, jakieś lekkie perfumy czy kwiaty. Jest wyczuwalny, a jednocześnie bardzo delikatny. Krem prócz tego, że stosowany jest jako główny balsam, świetnie nadaje się również jako produkt do masażu ciała. Dzięki jego konsystencji i zapachowi, można się odprężyć i zrelaksować.
Polecam ?

Bardzo przyjemny, kremik o delikatnym zapachu i całkiem fajnych właściwościach nawilążających. Na pewno będą z niego zadowolone osoby, o suchej skórze i te z Was które borykają się z szorstkimi miejscami na ciele. Produkt mimo całkiem niewielkiej pojemności jest, niezwykle wydajny. 

Dostępność: strona internetowa Safira
Cena: 14,90zł./100 ml.

5 komentarzy:

  1. Bardzo go lubię, na suche miejsca jest idealny ponieważ wolno się wchłania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz u cb, wchłania się wolno, a u mnie raz dwa :)

      Usuń
  2. ta konsystencja kojarzy mi się z wazelina ziaji...ale bardzo przyjemna i ładnie nawilża

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znam produktów tej firmy

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie zostawiaj komentarzy typu ,,Zapraszam do mnie.." czy ,,Obserwuję, liczę na, to samo..". Mój blog nie służy do autopromocji. Jeśli chcesz żebym odwiedziła Twojego bloga, zostaw jego adres, na pewno zajrzę :)

Dziękuję za wszystkie komentarze :)