Kto chce pogadać ?

Ostatnimi czasy mało piszę, powód czyste lenistwo ;) Ale, że dzisiaj mam chwilę czasu to pomyślałam, że coś naskrobię. W obecnej chwili jestem w trakcie szukania swojego idealnego podkładu, a może raczej takiego co spełniałby choć połowę z moich oczekiwań. A mianowicie musi matować, ale bez przesady, i co najważniejsze nie zapychać mnie, było by miło gdyby jeszcze ładnie krył. Ostatnio moja buzia daje mi nieźle popalić, więc krycie wskazane ;) Mam na oku podkład z Maybelline Superstay 24h, i nawet w naturze jest na niego promocja za 34 złote, do tego dostajemy jeszcze korektor z tej samej serii. Ale mi bardzo nie po drodze do natury, szczególnie teraz kiedy noga w gipsie :( Może kiedyś się wybiorę? Zobaczymy. Ze względu, na fochy mojej skóry idzie do mnie paczka z maseczką Queen Helene, znana chyba na całym świecie (dzięki youtubowi ;)) miętowa. Może ona przywróci moją skórę do porządku :) Jakiś tydzień temu, może dwa rozpoczęłam kurację maską do włosów L'botica (bodajże tak to się piszę) tą do włosów zniszczonych i wypadających. I takim sposobem 2 razy w tygodniu siedzę z czepkiem na głowie i czekam, aż magiczne właściwości tego cudeńka przenikną do mojej czupryny. I szczerze już po pierwszym użyciu maska zadziała ;) Chcę żeby moje włosiny trochę się zregenerowały, ponieważ czeka je niedługo farbowanie ;) Ten kto mnie czyta wie, że już od dwóch tygodni jestem na praktykach ;), i naprawdę wolę to 100 razy bardziej niż siedzenie w szkole ;) Dziewczyny w biurze są super, i nie ma czasu na nudzenie ;) Kończąc ten spis moich przemyśleń chciałam, Wam polecić kanał przemiłej dziewczyny PannaJoannaMakeUp klik : http://www.youtube.com/user/PannaJoannaMakeUp Właśnie robi rozdanie, które szykuje się też u mnie gdy liczba obserwatorów przekroczy magiczną .... Bądźcie czujni bo nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie czas i pora ;) 
Pogoda dzisiaj paskudna, więc trzymajcie się ciepło ;*
P.S Przepraszam, że w niektórych miejscach piszę zwyczajnie bez sensu :p