13 lipca 2011

Drogie Panie malujemy, tym razem paznokcie: 139 Dream Girl, My Secret.

Po  pierwsze: Co, to jest?

Nowoczesna, lekka formuła lakieru do paznokci zapewnia równomierne rozprowadzenie oraz zapobiega powstawaniu smug.
Po drugie: Opakowanie.

Szklana buteleczka, kształtem przypominająca kostkę lodu. Krótki, srebrny trzonek dobrze leży w dłoni. 
Po trzecie: Co ja o tym myślę?

Cudowny kolor, póki co jest, to mój idealny nudas :) Kremowy beż, delikatnie wpadający w róż. Ma piękne lśniące wykończenie. Kupiłam go po przeczytaniu posta A. w, którym pokazywała między innymi właśnie ten kolor.  Aplikacja niestety nie należy do najprzyjemniejszych, emalia po pierwszej warstwie strasznie smuży i nierówno rozkłada się na płytce paznokcia. Druga warstwa delikatnie, to wyrównuje. Jednak ja satysfakcje otrzymałam  po nałożeniu 3 warstwy, lakieru. Dopiero wtedy otrzymałam pełne krycie, a płytka była równo pokryta kolorem.
Trwałość jest dobra, po ok. 4 dniach delikatnie zaczyna ścierać się z końcówek.
Po czwarte: Polecam.

Gdyby nie, to że strasznie trudno się go nakłada, byłby to jeden z moich ulubionych lakierów. Piękny kolor, lśniące wykończenie cuudo :) Do kupienia w Naturach za ok.6 zł. (chyba). 

Macie jakieś lakiery z My Secret? Jakie kolory najbardziej lubicie?

9 komentarzy:

  1. Prześliczny kolor, dobrze, że jest trwały. Szkoda tylko aplikacji, ale za taką cenę na pewno bym się skusiła:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O nie wiedziałam, że ma taki ładny kolorek, a szukałam takiego bladego musze go poszukać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ładniutki :) ja z tej firmy mam tylko flejksy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kolorek jest przecudowny! :) wlasnie na taki poluje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te lakiery są całkiem spoko, nawet mam dwa! Ale jak pomyślę, że muszę aż trzy warstwy nakładać... :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Aplikacja może niektórych odstraszać :P
    Ja akurat należę do tej grupy osób, które 'przeboleją' nakładanie 3 warstw - liczy się efekt końcowy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę napisać, że na paznokciach wygląda o niebo lepiej niż w butelce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo jaki śliczny kolor ;)
    bardzo przyjemnie czyta sie Twojego bloha będe zagladała tu cześciej pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie zostawiaj komentarzy typu ,,Zapraszam do mnie.." czy ,,Obserwuję, liczę na, to samo..". Mój blog nie służy do autopromocji. Jeśli chcesz żebym odwiedziła Twojego bloga, zostaw jego adres, na pewno zajrzę :)

Dziękuję za wszystkie komentarze :)