Po pierwsze: Co, to jest?
Super Lenght & Curl Up
Zdrowe, pięknie podkreślone rzęsy są podstawą każdego udanego makijażu. Jednak codziennie zabiegi, którymi je poddajemy mogą zmniejszać elastyczność i powodować ubytki w strukturze włosków. Marka JOKO opracowała nowe winylowe maskary, które zwiększają elastyczność rzęs oraz gwarantują długotrwałą ochronę.
Naturalny wosk palmowy, który poprawia kondycję rzęs i sprawia, że są zdecydowanie bardziej elastyczne. Szczoteczka delikatnie zwęża się ku środkowi, co sprawia, że można wydłużyć i podkręcić rzęsy nawet w trudno dostępnych kącikach oczu. Włoski szczoteczki układają się w spiralę, dzięki czemu faliste ruchy ręki pozwalają na uzyskanie efektu jeszcze bardziej podkręconych rzęs od nasady włosków.
Maximum Volume & Curl Up
Formuła wzbogacona o naturalny wosk pszczeli – wypełnia ubytki w strukturze rzęs. Na powierzchni włosków powstaje lekka, dobrze przylegająca warstwa, która pogrubia oraz podkręca rzęsy. Składniki tłoczone z oleju kokosowego wygładzają powierzchnię rzęs. Specjalna duża i gruba szczoteczka o stożkowatym kształcie idealnie pogrubia rzęsy oraz profiluje kształt oka. Włoski szczoteczki są ułożone w jednym kierunku, dlatego podkręcenie i stylizacja rzęs stają się łatwiejsze.
Po drugie: Opakowanie.
Tusze z serii Queen Size mają ładne, eleganckie czarne opakowania, ze złotą lamówka.
Po trzecie: Co ja, o tym myślę?
Super Lenght & Curl Up
Szczoteczka ma fajny kształt, delikatnie rozszerza się ku górze, przez co idealnie manewruję się nią przy nawet najkrótszych rzęsach. Sam tusz ma idealną konsystencją, gdy go dostałam mogłam od razu go wypróbować, nie musiał leżakować tak jak niektóre tusze. Nakłada się gładko na rzęsach nie tworzy grudek, ładnie je rozdziela, wydłuża i delikatnie podkręca. Na oczach utrzymuje się cały dzień, nie rozmazuje się ani nie kruszy. Ma jednak tendencje do odbijania się na powiece podczas malowania.
Maximum Volume & Curl Up
Z tym produktem się nie polubiłam. Ma zupełnie inną formułę niż jego brat, na szczoteczce zostaje za dużo tuszu, przez co strasznie skleja rzęsy i zamiast pięknej firanki, mamy kilka owadzich nóżek :) Na oczach utrzymuje się spokojnie cały dzień, choć pod koniec lubi się osypać.
Po czwarte: Polecam?
Z czystym sumieniem mogę polecić Wam Queen Size Super Lenght & Curl Up, świetny tusz do lekkiego, delikatnego makijażu. Ładnie rozdziela rzęsy, delikatnie je wydłuża i podkręca. Na pewno spodoba się tym z Was, które dopiero zaczynają zabawę z makijażem, i za bardzo nie umieją obchodzić się z tuszem do rzęs, z tym nie trzeba pracować, i bardzo trudno zrobić nim sobie kuku. Nie musimy targać ze sobą dodatkowych grzebyków, czy szczoteczek do rozdzielania rzęs wystarczy tylko on i lusterko :)
To już ostatnie produkty od firmy Joko jakie miałam okazję testować, zostały mi tylko do pokazania Wam dwa lakiery, które ukarzą się na dniach. Do testów otrzymałam również puder prasowany natural effect, oraz pomadki z serii złotej oraz wet lips Jednak znalazły one nowy dom w, którym jest im naprawdę dobrze :), a ja nie chciałam wystawiać recenzji, która nie byłaby zgodna z prawdą.
Super Lenght & Curl Up
Zdrowe, pięknie podkreślone rzęsy są podstawą każdego udanego makijażu. Jednak codziennie zabiegi, którymi je poddajemy mogą zmniejszać elastyczność i powodować ubytki w strukturze włosków. Marka JOKO opracowała nowe winylowe maskary, które zwiększają elastyczność rzęs oraz gwarantują długotrwałą ochronę.
Naturalny wosk palmowy, który poprawia kondycję rzęs i sprawia, że są zdecydowanie bardziej elastyczne. Szczoteczka delikatnie zwęża się ku środkowi, co sprawia, że można wydłużyć i podkręcić rzęsy nawet w trudno dostępnych kącikach oczu. Włoski szczoteczki układają się w spiralę, dzięki czemu faliste ruchy ręki pozwalają na uzyskanie efektu jeszcze bardziej podkręconych rzęs od nasady włosków.
Maximum Volume & Curl Up
Formuła wzbogacona o naturalny wosk pszczeli – wypełnia ubytki w strukturze rzęs. Na powierzchni włosków powstaje lekka, dobrze przylegająca warstwa, która pogrubia oraz podkręca rzęsy. Składniki tłoczone z oleju kokosowego wygładzają powierzchnię rzęs. Specjalna duża i gruba szczoteczka o stożkowatym kształcie idealnie pogrubia rzęsy oraz profiluje kształt oka. Włoski szczoteczki są ułożone w jednym kierunku, dlatego podkręcenie i stylizacja rzęs stają się łatwiejsze.
Po drugie: Opakowanie.
Tusze z serii Queen Size mają ładne, eleganckie czarne opakowania, ze złotą lamówka.
Po trzecie: Co ja, o tym myślę?
Super Lenght & Curl Up
Szczoteczka ma fajny kształt, delikatnie rozszerza się ku górze, przez co idealnie manewruję się nią przy nawet najkrótszych rzęsach. Sam tusz ma idealną konsystencją, gdy go dostałam mogłam od razu go wypróbować, nie musiał leżakować tak jak niektóre tusze. Nakłada się gładko na rzęsach nie tworzy grudek, ładnie je rozdziela, wydłuża i delikatnie podkręca. Na oczach utrzymuje się cały dzień, nie rozmazuje się ani nie kruszy. Ma jednak tendencje do odbijania się na powiece podczas malowania.
Maximum Volume & Curl Up
Z tym produktem się nie polubiłam. Ma zupełnie inną formułę niż jego brat, na szczoteczce zostaje za dużo tuszu, przez co strasznie skleja rzęsy i zamiast pięknej firanki, mamy kilka owadzich nóżek :) Na oczach utrzymuje się spokojnie cały dzień, choć pod koniec lubi się osypać.
Po czwarte: Polecam?
Z czystym sumieniem mogę polecić Wam Queen Size Super Lenght & Curl Up, świetny tusz do lekkiego, delikatnego makijażu. Ładnie rozdziela rzęsy, delikatnie je wydłuża i podkręca. Na pewno spodoba się tym z Was, które dopiero zaczynają zabawę z makijażem, i za bardzo nie umieją obchodzić się z tuszem do rzęs, z tym nie trzeba pracować, i bardzo trudno zrobić nim sobie kuku. Nie musimy targać ze sobą dodatkowych grzebyków, czy szczoteczek do rozdzielania rzęs wystarczy tylko on i lusterko :)
To już ostatnie produkty od firmy Joko jakie miałam okazję testować, zostały mi tylko do pokazania Wam dwa lakiery, które ukarzą się na dniach. Do testów otrzymałam również puder prasowany natural effect, oraz pomadki z serii złotej oraz wet lips Jednak znalazły one nowy dom w, którym jest im naprawdę dobrze :), a ja nie chciałam wystawiać recenzji, która nie byłaby zgodna z prawdą.
Supcio blog, zapraszam do obserwacji mojego:
OdpowiedzUsuńhttp://kornelias.blogspot.com/
Na pewno się od wdzięczę!!! :)